Jak żyło się w czasach, gdy w sklepach brakowało wszystkiego, a do kawalerek wprowadzały się całe rodziny? Gdy kupowało się na raty komplety mebli, którymi można by obdzielić kilka mieszkań? I gdy co drugie mieszkanie wyglądało identycznie i można było się pomylić, czy jest się u siebie, czy w gościach?
Chociaż popularność wzornictwa od kilku lat przybiera na sile, wciąż trudno zdobyć informacje na temat jego twórców, a niektóre nazwiska pozostaną na zawsze tajemnicą. Wielu jednak ustrzegło się przed anonimowością. O kilku krążą wręcz legendy – jak choćby taka, że jej ciepłe majtki uratowały polskie wzornictwo.
„Asteroid i półkotapczan” to opowieść o tym, w jakich okolicznościach powstawały meble, szkło, tkaniny, oświetlenie czy ceramika, dostępne (czy raczej wiecznie niedostępne) w polskich sklepach po 1945 roku, ale także o tym, kto tworzył te, które nigdy nie trafiły na sklepowe półki. Wciągająca historia, przywołująca filmy, w których grają ikony designu, i mówiąca o wydarzeniach, bez których wiele wspaniałych obiektów nigdy by nie powstało.